Drukuj
Kategoria: Krótko

Trwa śmiertelne żniwo w Niemczech. Wczoraj w ruchliwym centrum handlowym w Monachium młody Niemiec pochodzenia irańskiego zabił 9 osób i popełnił samobójstwo. Reakcja mediów była dużo bardziej histeryczna niż po poprzednich atakach. Mówiono o grupie osób, o ucieczce części z nich samochodem, blokadzie granicy z Czechami. W rzeczywistości napastnik działał w pojedynkę – tak zwany „samotny wilk”. Ten atak w powiązaniu z poprzednimi jednak wygląda jak część realizowanej w Europie strategii. Przed takimi atakami nie ma skutecznej obrony. Czy więc Europejczycy powinni się do tego przyzwyczajać?