Polska zajęła 47 miejsce w rankingu według największego udziału w kontach HSBC, o których dane wyciekły do prasy.
Dane te są o tyle istotne, że ich analiza wykazała, że bank pomagał klientom w unikaniu podatków – nie cofając się przy tym przed łamaniem prawa. Oferował nawet taką usługę. Na straży tego biznesu stała tajemnica bankowa. Niektórzy ekonomiści twierdzą, że obecnie opodatkowanie zysków ukrywanych na tajnych kontach mogłoby nawet zupełnie zlikwidować problem zadłużenia. Chyba więc nie należy się spodziewać powszechnego potępienia francuskiego informtyka, który wykradł te dane.