Drukuj
Kategoria: Monitor gospodarczy

Nic nie jest w stanie powstrzymać spiskowców przed wprowadzeniem w życie umowy handlowej USA-EU. Nie chodzi wcale o cła, które są bardzo niskie, ale o ujednolicenie gospodarek. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że odbędzie się to w zgodzie z prawem Kopernika-Greshama. Ulegną obniżeniu zarówno standardy produkcji, jak i ochrona socjalna. Na dodatek łatwiej będzie europejczykom wcisnąć żywność modyfikowaną genetycznie i amerykańskie chore podejście do praw autorskich. Nic więc dziwnego, że negocjacje są utajnione. Jak zauważa niemiecki dziennikarz „chodzi tu o niejawne negocjacje. To znaczy, że obrady na temat standardów socjalnych toczyć się będą potajemnie; na temat standardów, które parlamenty europejskie przeforsowały po dziesiątkach lat żmudnych rokowań”. Oczywiście prędzej, czy później wyniki zostają ujawnione. Kiedy? Na etapie, gdy „bardzo trudno o wprowadzenie jakichkolwiek zmian”.