Odpowiedzią na krytykę niemieckiego podejścia do gospodarki może być książka prof. Hansa-Wernera Sinna "Uwięzieni w euro" ("Gefangen im Euro"). Prezentując ją ekonomista Jürgen Stark stwierdził: "Wygląda na to, że niektóre koła polityczne w UE tylko czekały na pierwszy kryzys w strefie euro, aby przekształcić ją w unię zadłużenia".
Wszystko zaczęło się w 2003 roku, twierdzą zgodnie Jürgen Stark i Hans-Werner Sinn, kiedy Niemcy i Francja rozmiękczyły kryteria Paktu Stabilności i Wzrostu z 1997 roku. Ich zdaniem równało się to podważeniu Traktatu o Unii Europejskiej z 1992 roku, a w praktyce podkopaniu fundamentów Unii Europejskiej w takim kształcie, w jakim przewidziano ją w Traktacie z Maastricht.
Kryzys finansowy z 2008 roku dopełnił tylko miary nieszczęścia. Gdyby nie poprzednie odstępstwa od nienaruszalnych, zdawałoby się, zasad, w latach 2008-2009 i później nie byłoby tak łatwo naruszyć przyjętych w Maastricht kryteriów konwergencji. Tymczasem to właśnie nastąpiło.