Nic się nie stało! Polacy – nic się nie stało! Udająca sportowców drużyna z udającego państwo kraju przegrała mecz w kompromitujący sposób. No i co z tego? Najważniejsze, że kasę płacą niezależnie od wyniku. A na dodatek kibice i tak przyjdą – by oglądać jak ta piłeczka o siateczka robi ciach. Prawdziwy futbol polega podobno na tym, by grać o zwycięstwo. To udającym piłkarzy cwaniakom z Legii Warszawa nie przyszło nawet do głowy. Oni idealnie dopasowują się do zamieszkujących tak zwaną „stolycę” ludzi udających polityków, czy zatrudnionych w szkole udającej uniwersytet profesorów udających naukowców.
Blogerzy komentując wczorajszą rezolucję wymierzoną PE w Polskę zastanawiają się dlaczego nikt się nie czepia Austrii – gdzie trwa farsa z wyborem Prezydenta (nie mogą wybrać tego kogo trzeba – bo koperty mają tam równie niepoprawne jak społeczeństwo). Odpowiedź jest prosta: takich rzeczy nie robi się poważnemu państwu, bo władze poważnego państwa mogą poważnie zareagować.
Interia.pl informuje: „Zadłużenie zagraniczne Polski wciąż puchnie. Na liczniku ponad 400 mld euro”. Dalej informują „wzrost zadłużenia zagranicznego w wartościach absolutnych to jedno - inwestorzy patrzą też jednak na to, czy zadłużenie to pozostaje w stabilnej relacji do PKB”. I dalej śródtytuł „zadłużenie zagraniczne w relacji do PKB to ważny wskaźnik dla agencji ratingowych”. I jeszcze: „relacja zadłużenia zagranicznego do PKB obrazuje bowiem stabilność finansową danego państwa”. Już wiesz? Wszystko poza tym ile ta relacja wynosi (*). To nie na tym szmatławcu.
Czemu więc to czytam? Bo inne są jeszcze gorsze? :-(
Pomysł, by na tej stronie prowadzić kronikę upadku okazał się mało sensowny. Przecież nie będziemy powielać codziennych wiadomości. Jednej rzeczy nie można jednak zostawić bez komentarza.
Prezydent Polski Andrzej Duda wyraził opinię o Prezydencie USA Donaldzie Trumpie: „Mogę powiedzieć z własnego doświadczenia jako prezydent Polski... Wszystko, co mi pan Trump obiecał, to zostało to dotrzymane”. Do słów tych nawiązał Donald Tusk po tym, gdy Trump w czasie wiecu wyborczego stwierdził, że nie będzie bronił państw, które nie wypełniają obowiązków wobec NATO:
„Prezydent Duda: „Prezydent Trump dotrzymuje danego słowa”. Prezydent Trump: „Będę zachęcał Rosję do atakowania państw NATO”. Może to jest właściwy temat na Radę Gabinetową, Panie Prezydencie?”
Czy ten pajac rozumie, że stoimy na skraju III wojny światowej? Będzie nadal pajacował jak chuligan na podwórku?
Specjaliście od ciepłej wody w kranie CPK niepotrzebny....
Donald Tusk: "ja wolę w Sopocie, wsiąść w taksówkę i w 20 minut być na lotnisku niż pojechać na dworzec, wsiąść w pociąg i pojechać do Baranowa między Łodzią a Warszawą. Nie mówię, ile to lat będzie trwało i jakie to są potworne koszty". Populizm, głupota, skrajna niekompetencja czy zdrada? Ciekawe, czy słyszał o Nowym Jedwabnym Szlaku i Centrum Logistycznym?
Rychło w czas.....
Metzen: "Konfederacja nie zdoła zablokować rządu Donalda Tuska. "Nie wywróciliśmy stolika. To jest porażka. Przegrali przede wszystkim Polacy. Tusk już zdążył wycofać się z przyrzeczenia, że od razu po wyborach odblokuje KPO a Kosiniak-Kamysz z propozycji dobrowolnego ZUS dla przedsiębiorców. Mówiłem, że tak będzie. Młodsi wyborcy nie pamiętają rządów tego duetu, więc mogą być zaskoczeni. Ale będziecie musieli się do tego przyzwyczaić, że będziecie jeszcze nie raz przez nich oszukani. Niedługo sami zrozumiecie, czemu w 2015 roku ludzie woleli nawet PiS od nich". A przed wyborami dominowało "PiS,PO - jedno zło".... No i ten głupek JKM ze swym protokołem 2% .... Szkoda.
Zdziczenie obyczajów, czy raczej nowe standardy?
Krystian Kratiuk komentuje chamstwo Magdaleny Środy: W środowisku konserwatywnym nikt nie oczekiwał od pani Środy słów pochwalnych w stosunku do śp. Wandy Półtawskiej. Natomiast jej stanowisko pokazuje, jak bardzo zdziczała nam opinia publiczna. [...] Do tej pory, nikomu nie przychodziło do głowy, żeby w dniu śmierci danej osoby, komentować ją negatywnie, a zwłaszcza dostojną i wykształconą stulatkę. Jeżeli ktoś miał złe zdanie o dokonaniach pani Wandy, to jej przeciwnicy mieli sto lat, żeby się o tym wypowiadać.