Idąc za radą autoryteta, nie powinniśmy udawać, że bydło nie jest bydłem. Co to oznacza w praktyce? Mieszkańcy wsi wiedzą doskonale: bydło trzeba trzymać w zagrodzie, bo inaczej nam narobi kłopotów. Wychowany w mieście premier tego nie rozumie i pozwala swemu bydłu grasować w szkodzie.