Prasa opisuje śmierć młodego stażysty z Niemiec w „Bank of America”. 'Eksploatacji stażystów, jest powszechna w dużych bankach. Schemat, gdy stażysta schodzi ze stanowiska o 6.00 rano, bierze prysznic, je śniadanie i znów wraca do banku, nazywa się tam „cudowna karuzela".
Jednostkowe tragedie zawsze odbieramy silniej. Jednak nie powinno się milczeć także w kwestii o wiele poważniejszych oskarżeń tych samych pozbawionych moralności bankierów. Oni nie tylko są podejrzewani o planowanie wojen. W sposób oczywisty, dla zysku niszczą całe społeczeństwa, pośrednio przyczyniając się do śmierci wielu ludzi. O protestach przeciw „finansowemu ludobójstwu” (financial genocide) polskie media nie napiszą. Jedyny tekst z tym terminem, znaleziony przez Google („Finansowe ludobójstwo” - przetłumaczony z zagranicznej prasy, opatrzony zdjęciem płonącego Greka), łagodzi swą wymowę, kierując oskarżenia w stronę polityków.