Przegląd różnych informacji ze świata odkrywa obraz społeczeństw, które zaczynają negować istniejący porządek świata. Czy ogół społeczeństwa uwierzy zapewnieniom Obamy, że ograniczanie wolności jest dla ich dobra? A może wygrają zwolennicy teorii New World Order?

Najnowsze doniesienia „z frontu” (zob. blog Bogusława Jeznacha, ):

  • Były pracownik CIA, Edward Snowden, który przekazał mediom informacje o systemie PRISM uciekł do Hongkongu.

  • Kolejny przedstawiciel rosyjskich władz (szef FSB Aleksandr Bortnikow) zaatakował serwisy społecznościowe, nazywając je „inkubatorem i źródłem ekstremistycznych idei”.

  • Popularny komentator Paul Craig Roberts analizuje dane BLS (Bureau of Labor Statistics – biuro statystyczne pracy) i wyciąga wniosek, że amerykański rząd w sprawie bezrobocia łże tak samo, jak w innych kwestiach. Przedstawiciel administracji widzi problem w tym, że ilość absolwentów jest większa niż nowych ofert pracy (skąd to znamy?). Craig Roberts zwraca uwagę na złą strukturę zatrudnienia. W USA wzrasta ilość miejsc pracy, które są tanie i nie tworzą produktów eksportowych (pokojówki, barmani, kelnerki). Rząd amerykański zatrudnia dwa razy więcej pracowników, niż amerykański przemysł!

  • Ten sam autor zwraca uwagę na przypadek Bradleya Manninga – informatora WikiLeaks, który siedzi już 3 lata w więzieniu bez wyroku i podobno był torturowany.

  • Z kolei www.businessinsider.com opisuje niesamowitą historię Jsepha Nacchio, który będąc prezesem Qwest Communications odmówił współpracy z NSA (ponoć chodziło o podsłuchiwanie milionów klientów firmy). Rząd anulował tajny kontrakt, w których Qwest był głównym oferentem. W wyniku tego sprzedaż akcji przez Prezesa została uznana za wykorzystanie w obrocie giełdowym informacji niejawnych (insider_trading), których wszak ujawnić nie mógł (odsiaduje 6 lat więzienia).

Paul Craig Roberts w konkluzji pisze, że współczesna Ameryka ma więcej wspólnego z nazistowskimi Niemcami, niż Ameryką, którą on pamięta. To wydaje się lekką przesadą, ale powody takiego krytycyzmu są zrozumiałe.