Amerykański urząd Federal Trade Commission (FTC) ostrzegł oficjalnie Facebook'a i WhatsUpp, że będzie monitorował poziom ochrony danych klientów przez te firmy. Podstawą działania WhatsUpp jest komunikacja prywatna, którą użytkownicy traktują jak poufną. Facebook natomiast oferuje komunikację społecznościową. Po przejęciu firmy WhatsUpp przez Facebook'a zasadne są obawy integracji obu usług w sposób zagrażający poufności danych z komunikatora. Jednak zarówno prezes Facebooka, jak i WhatsUpp podkreślają, że w działaniu komunikatora nic się nie zmieni. Nad realizacją tych zapewnień czuwa właśnie FTC.
Niedawno pisaliśmy o innym amerykańskim urzędzie (SEC), który nałożył kary za łapówki na HP.
W Polsce oczywiście także są odpowiedniki takich urzędów. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) prowadzi właśnie śledztwo mające wyjaśnić, czy działania operatorów telekomunikacyjnych dotyczące współpracy w zakresie udostępniania, łączenia oraz współdzielenia sieci telekomunikacyjnych, infrastruktury lub zasobów częstotliwości, nie prowadzą do ograniczenia konkurencji.
Nawet przeciwnicy jakiejkolwiek ingerencji państwa w mechanizmy rynkowe zgadzają się co do tego, że państwo musi zapewnić przestrzeganie prawa. A bez mechanizmów kontroli i egzekucji to nie byłoby możliwe. Dlatego potrzebne są specjalizujące się w tym instytucje.