Wśród nielicznych trzeźwych komentarzy zwraca się uwagę, że o wyborze Andrzeja Dudy zdecydowały dwa środowiska w których telewizja nie kształtuje w pełni poglądów: wieś (gdzie jeszcze nadal żywy jest Kościół) i młodzież, która telewizji nie ogląda.
Na Dudę głosowało prawie 2/3 młodych (do 29) i prawie 2/3 studentów. Czyli wybory wygrali mu ludzie niezatruci telewizją. Znamienne. :-)
— Stanisław Janecki (@St_Janecki) maj 25, 2015
Tymczasem w TVP pokazują prawie wyłącznie „autorytety” analizujące przyczyny porażki (żeby nikt nie miał wątpliwości, że media będą stać po stronie „Polski jasnej” do samego końca). Dlatego chcąc zobaczyć radość zwycięzców warto zajrzeć na media społecznościowe. Najlepsze są twitty Stanisława Janeckiego. Próbka jego twórczości:
Uczynienie Miśka ministrem jest jednak bez porównania bardziej perwersyjne niż to, co cesarz Kaligula robił z koniem Incitatusem.
— Stanisław Janecki (@St_Janecki) maj 25, 2015
W TVN 24 podmienili większość prowadzących programy. Te sobowtóry są łagodne jak baranki. Co to się dzieje jak wieje wiatr historii :-)
— Stanisław Janecki (@St_Janecki) maj 25, 2015
Andrzeja Dudę poparło 62% studentów. Aha, czyli to ta niewykształcona wioska. :-)
— Stanisław Janecki (@St_Janecki) maj 25, 2015
W tym wszystkim umyka fakt, że ktoś taki jak Bronisław Komorowski nigdy nie powinien być prezydentem RP. 5 straconych lat.
— Stanisław Janecki (@St_Janecki) maj 25, 2015
Dla równowagi – wiadomość z Mordoru:
Jednak recydywa. Polska demokracja ma krótką pamięć. 2015 jak 2005. W tył zwrot zamiast cywilizacyjnego pościgu. Szkoda Polski.