Bankierzy praktycznie wypowiedzieli Polsce wojnę, zapowiadając kroki odwetowe w razie uchwalenia ustawy „frankowej”. Polska powinna odpowiedzieć w sposób stanowczy, poprzez:
-
Skuteczne wprowadzenie zakazu lichwy (także w odniesieniu do kredytów hipotecznych),
-
Likwidację bankowego tytułu egzekucyjnego,
-
Zakaz naliczania procentów składanych od kredytów,
-
Zakaz akcji kredytowej w oparciu o kapitał zgromadzony na rachunkach bieżących,
-
Wdrożenie regulacji Bazylea III w zakresie dopasowania terminów wymagalności pasywów i zapadalności aktywów, co uniemożliwiłoby spekulowanie przez banki należnościami z tytułu kredytów „frankowych”,
-
Wprowadzenie przepisu, który umożliwiłby wyjście z zadłużenia poprzez przekazanie na rzecz banku nieruchomości, na którą został wzięty kredyt hipoteczny.
Pytanie jednak, kto by się na to odważył na takie działania?.