Piotr Waglowski, na swoim popularnym blogu vagla.pl analizuje marketingowe działania rządu w internecie. O ile kupowania wizerunku przez polityków można by jeszcze zrozumieć, to takie działania rządu, finansowane z publicznych pieniędzy jest (delikatnie mówiąc) naganne.

Donald Tusk najwyraźniej nie widzi w tym niczego złego.

 

 

W polskich mediach można przeczytać, że 35 lat ciężkiego więzienia dla Bradleya Manninga – informatora WikiLeaks - to dla niego luksus, bo przynajmniej nie będzie poniżany jak dotąd. Analogia do losu komunistycznych dysydentów „godzących w ustrój” wydaje się w pełni uzasadniona. Historii tego człowieka sporo miejsca poświęcił na swoim blogu Paul Craig Roberts – jeden z najważniejszych doradców prezydenta Reagana. Obecnie używa on wobec USA określenia państwo gangsterskie.

Komisja Europejska zainteresowała się PLL LOT. Sądząc po efektach jej zainteresowań naszymi stoczniami, można mieć spore obawy. O co się tym razem pytają tego się nie dowiemy, bo to tajemnica przedsiębiorstwa. To przecież normalne, że minister w swojej prywatnej firmie może decydować, jakie informacje mają ujrzeć światło dzienne, a jakie nie.

Że to ani jego firma, ani prywatna? Że przynajmniej pracownicy, będący mniejszościowymi udziałowcami powinni być poinformowani? Nie przesadzajmy – rząd na pewno ma przede wszystkim ich dobro na uwadze. Stoczniowcy mogą to potwierdzić....

 

 

Polski rząd ma zamiar podpisać zobowiązanie, na mocy którego "polskie" banki będą udostępniać dane swoich klientów Amerykanom. To akurat wcale nie jest śmieszne. Ale komentarze na ten temat, to i owszem. Najśmieszniejszy opowiedział dziennikarz "Rzeczpospolitej".

Mówił on ….. ha, ha ha....

Mówi .... no naprawdę nie mogę …..

Mówi … że ….. ha, ha ha ha …... że polski rząd powinien.......

„postawić twarde warunki Amerykanom”......

ha....

ha.....

Rząd Tuska – ma się rozumieć...... hi hi hi.....

 

No chyba w całym życiu nie słyszałem niczego równie zabawnego.....

Jerzy Buzek dołączył do kapituły orderu Orła Białego. Biorąc pod uwagę rolę, jaką ten order pełni ostatnio, jest to jak najbardziej logiczna decyzja. Teraz należy się spodziewać uzupełnienia nazwy orderu: „Order Orła Białego im księcia Janusza Radziwiłła”