Niedawno FBI aresztowało Rossa Williama Ulbricht - właściciela portalu, na którym za bitcoiny można było kupić narkotyki, albo zlecić morderstwo (Silk Road). Przejęta została znacząca kwota bitcoinów (144tys o wartości setek milionów dolarów). Transakcje bitcoinem są anonimowe w tym sensie, że nie są znane strony transakcji. Jednak można uzyskać informacje o tym, jakie transakcje były wykonywane przez poszczególnych właścicieli (bez rozszyfrowania ich tożsamości). Wykorzystując te możliwości, dwaj matematycy izraelscy przeanalizowali domniemane transakcje przejętymi przez FBI pieniędzmi. Stwierdzili oni, że łańcuch transakcji między pierwszymi bitoinami w historii, a Silk Road jest bardzo krótki. Stąd podejrzenia, że między twórcą bitcoina, a Rossem Ulbrichtem mogą istnieć jakieś związki.
Niezależnie od tego, ile w tym obiektywnych informacji, a ile czarnego PR'u, historia Silk Road odsłania słabości kryptograficznej waluty. Nie leżą one jednak w samej idei takiej waluty, ale w założeniach systemu kreacji i wymiany.