Wskutek błędu w oprogramowaniu, Goldman Sachs wysłał złe zlecenie na giełdę elektroniczną. Jeśli winny jest system, który opisał Alejnikow, to nie ma w tej „awarii” niczego dziwnego.
Incydent ten może doprowadzić nawet do setek milionów straty. Prasa wspomina przy okazji podobne zdarzenie sprzed roku. Wówczas Knight Capital z powodu awarii systemu znalazł się na krawędzi bankructwa.