Co prawda oficjalnie Amazon „nie ma żadnych planów, by zamykać którekolwiek z już działających centrów logistycznych w Europie”, ale dziennikarze wiedzą lepiej. Według nich to wszystko wina związków zawodowych, których Amazon ma dość. Dlatego chce zbudować 5 nowych centrów handlowych – 3 w zachodniej Polsce i dwa w Czechach i „do nich przenieść dystrybucję swoich towarów z Niemiec i będzie obsługiwał stąd znaczną część zachodniej Europy”.    

Portal egospodarka.pl opublikował tak obrzydliwy tekst propagandowy, że trudno pozostawić go bez komentarza. Oto mała próbka z tego tekstu: „Część doświadczeń i badań wykazała, że infradźwięki wytwarzane przez turbiny nie są odbierane przez organizm człowieka, w sposób zagrażający jego życiu – przekonuje Andrzej Jasiński z Global Energy”. Nie wiadomo jaka część badań (może ta, którą wykonał pan Jasiński na swoim pokojowym wiatraczku?). Nie wynika też z tekstu nic na temat szkodliwości wiatraków dla ludzi. Nadmierny hałas lub złe oświetlenie także nie zagrażają życiu, ale są szkodliwe dla zdrowia i prawo nas przed tym chroni. Inteligentny człowiek, który miałby obojętny stosunek do wiatraków pana Jasińskiego, powinien po przeczytaniu tego tekstu zastanawiać się, czy jego i jemu podobnych da się jakoś powstrzymać.

Firma Adobe przyznała, że padła ofiarą cyberataku. Atakujący „mogli uzyskać identyfikatory jej klientów oraz zaszyfrowane hasła. Ponadto usunęli z jej systemów informacje dotyczące 2,9 mln klientów. Te informacje to nazwiska klientów, zaszyfrowane numery kart kredytowych lub debetowych, darty wygaśnięcia usług lub inne dane związane z zamówionymi usługami”. Skradzione mogły zostać także kody źródłowe niektórych aplikacji.

 

Pozycja firmy Adobe sprawia, że to jest zdarzenie o trudnych do przewidzenia konsekwencjach. Informacja o kradzieży kodu brzmi najbardziej sensacyjnie, ale chyba trudno będzie go wykorzystać przeciw firmie.

Uzupełnienie

Więcej szczegółów: http://niebezpiecznik.pl/post/haslo-edwarda-snowdena-do-adobe-to

Amerykański „shutdown” rządu ma wiele mało eksponowanych konsekwencji. Między innymi inwestorzy giełdowi muszą brać pod uwagę wpływ obecnej sytuacji na spółki giełdowe zależne w jakimś stopniu od zamówień rządowych. Goldman Sachs przygotował zestawienie największych spółek tego typu. Dużym zaskoczeniem może być to, że nawet dla takiego rynkowego potentata jak CISCO (producent urządzeń sterujących sieciami komputerowymi) poziom wrażliwości sprzedaży na rządowe oszczędności wynosi aż 22%!

Amerykańskim władzom udało się twórcę Silk_Road – strony na której korzystając z bitcoinów dokonywano przestępczych transakcji (głównie handel narkotykami). Strona została zamknięta, a FBI skonfiskowało m.in. 6 tys. bitcoinów wartych ponad 3,6 mln. Niezmiernie ciekawe jest to, co z nimi zrobią. Jeśli zostaną skasowane, pojawi się pytanie, czy władze mogą w ten sposób zlikwidować całość emisji.