Jeden z blogerów komentuje wielki skok poparcia dla PO po ujawnieniu afer (o 12%). Uważa on, że "wniosek, iż społeczeństwo akceptuje i wręcz pochwala korupcyjne działania sięgające ministerstw i innych instytucji państwowych" jest kuriozalny. A przecież o tym wiadomo już od dawna, bez dodatkowych badań ( obarczonych statystycznymi błędami). Przecież to jasno zostało wyrażone we wszystkich ostatnich wyborach.

Podobnie zdziwiony musi być dzisiaj oficer, który wpadł na trop afery, a którego „w nagrodę” zdymisjonowano.

Co by się stało, gdyby na przykład sąd we Włoszech (bo przecież nie w Polsce) skazał matkę na karę $140 dziennie, póki nie ochrzci swego syna?

Z całą pewnością cały cywilizowany świat zatrząsłby się z oburzenia.

A co by się stało, gdyby Izraelski sąd wydał analogiczny wyrok w związku z obrzezaniem? Tego akurat nie musimy zgadywać. Niedawno taki wyrok rzeczywiście zapadł. Według Google, wśród polskojęzycznych stron informację tę można znaleźć tylko na korwin-mikke.pl.

Dzisiaj w „familijnym” teleturnieju telewizyjnym padło interesujące pytanie: o zdobyciu czego marzą młodzi ludzie? Najwięcej ankietowanych odpowiedziało (zapewne zgodnie z prawdą): o zdobyciu pracy. Kiedy to porównamy z marzeniami sprzed 35 lat (zob. film Kieślowskiego „Gadające głowy”), to otrzymamy właściwą miarę postępu, jaki dokonał się w naszym kraju.

 

Polak potrafi!

 

Wideo zatytułowane „POLAK W BRYTYJSKIM MAM TALENT!!!” zostało odtworzone już prawie 5mln razy. Warto zobaczyć: http://www.youtube.com/watch?v=qIM-w8ji9zQ

 

Ilość odsłon jest jest jeszcze odrobinę mniejsza, niż wersji „zmanipulowanej” (http://youtu.be/r7iKduyAtjM), ale po pierwsze ilością pozytywnych ocen już go pobił, a po drugie – wiele z odsłon „manipulanta” to zasługa „oryginału”. Zezik rules!

 

Docenił to nawet producent gitary widocznej na filmie, który Zezikowi podarował jeden egzemplarz.

 

Dużym sukcesem jest według Donalda Tuska zataczająca coraz szersze kręgi afera korupcyjna związana z inwestycjami informatycznymi. Bo to dowód na skuteczność działania CBA i przejrzystość władzy, która na te działania nie wpływa. Złośliwcy twierdzą, że wręcz przeciwnie: podobnie jak we wcześniejszej aferze hazardowej może chodzić o otwarcie rynku dla kolejnych nienażartych. Inni uważają, że Donald Tusk przeczy sam sobie, pozwalając, by krzywdzono tych, którym „żyło się lepiej”.

 

Podobnie wielkim sukcesem kończy się szczytowanie klimatyczne. "Ekolodzy" opuszczają zawiedzeni Warszawę. Oni naprawdę liczyli na to, że pierdzenie w stołki na największym basenie Europy, spowoduje zatrzymanie zmian klimatu? Miejmy nadzieję, że pojadą na wschód, gdzie w manipulowaniu klimatem mają doświadczenie (vide piosenka Jacka Kaczmarskiego).

Tego samego dnia ogłoszono fiasko rozmów stowarzyszeniowych z Ukrainą, co bez wątpienia jest sukcesem stulecia polskiej dyplomacji. Pracowaliśmy wszak na to z zapałem wspierając europejskich biurokratów w ich aroganckich zapach zmierzających, do uratowania pięknej Julii, zamkniętej w wieży.

Wielkie Gratulacje! Tak trzymać Donald!