- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
W Europie rynek książek elektronicznych rozwija się dużo wolniej niż w USA. Jednak ta różnica nie wynika jedynie z poziomu piractwa. Łukasz Gołębiewski z Polskiej Izby Książki mówi, że „wielu autorów starszego pokolenia nie chce udostępniać swoich książek w formie cyfrowej, inni nie chcą wznawiać, gdyż uważają, że pozycje są już nieaktualne, wreszcie część autorów ma wybujałe oczekiwania finansowe, którym wydawcy nie są w stanie sprostać ”. Jednak „wydawca nie ma wyboru, musi wyjść naprzeciw oczekiwaniom czytelnika”.
Do tego można chyba dodać pewne różnice w mentalności, które bardzo wyraźnie widać w przypadku oprogramowania komputerowego. W USA bardzo ważną rolę pełnią produkty darmowe. W przypadku komercyjnych firm rozdawanie jest częścią strategii rozwoju. W Europie (a w Polsce w szczególności) – patrzy się bardziej krótkofalowo.
- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
Islandia umorzy cześć kredytów hipotecznych. Dodatkowe zmniejszenie zależności obywateli ma przynieść wykorzystanie środków z funduszy emerytalnych na spłatę kredytów. Najważniejszy fragment komentarza na forsal.pl na ten temat: „Część ekonomistów twierdzi, że Islandia wyszła szybko z kryzysu dzięki temu, że przedkładali interes obywateli nad interesy rynków kapitałowych”.
Oczywiście nie naszych ekonomistów (źródłem tej tezy jest Bloomberg).
- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
Podobno „polskie firmy przez biurokrację tracą 200 mld zł”. Firma o angielskiej nazwie zbadała, a opiniotwórcza gazeta ogłosiła, to musi być prawda. Wątpliwości pojawiają się, gdy okazuje się, że nie chodzi o koszty (np. zatrudnienia pracowników, którzy pozwalają sprostać biurokratycznym wymogom), ale o możliwość uzyskania wyższych przychodów.
Czyli zmniejszenie biurokracji spowodowałoby wzrost rynku na polskie produkty o 200mld? Na pewno nie kupowaliby więcej zwolnieni urzędnicy i pracujący na ich rzecz pracownicy. Na pewno nie sprzedałyby więcej firmy, które pracują na rzecz biurokracji, albo którym biurokracja napędza klientów (np. producenci kas fiskalnych). Niedawne „zatrzymanie” amerykańskiej biurokracji skutkowało wielkim spadkiem obrotów wielu firm. Postawiona teza wydaje się więc całkowicie błędna. Rozumowanie na którym ją oparto, zawiera poważny błąd logiczny. Polega on na myleniu możliwości z faktami. Ilustracją niech będzie stół wokół którego siedzi 10 osób. Na stole leżą jabłka. Każda z osób sądzi, że może zjeść kilka jabłek. Aby jednak odpowiedzieć na pytanie ile jabłek mogą zjeść biesiadnicy, nie wystarczy zsumować ich deklaracji. Trzeba uwzględnić rzeczywiste możliwości (zanim rozboli ich brzuch), a przede wszystkim ilość jabłek na stole.
- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
Po decyzji chińskich władz, które zabroniły instytucjom finansowym obrotu bitcoinem, kurs tej waluty wobec dolara spadł o 40%.
- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
Sąsiedzi Niemiec grożą procesami, jeśli w tym kraju (zgodnie z umową koalicyjną) wprowadzone zostaną opłaty za autostrady tylko kierowców z zagranicy. To w sposób oczywisty jest niezgodne z unijnym prawem. Dlatego pytanie postawione przez Deutsche Welle: „Czy Polska też pozwie Niemcy?” należałoby uznać za retoryczne. Niestety w naszym przypadku raczej pewne jest to, że żadnego pozwu nie będzie. Nie po to obwiesza się przez lata rządzące u nas wieszaki różnymi nagrodami, aby robili przykrość swym dobroczyńcom. :-(.