O sukcesie zgazowania węgla przesądzi dopiero eksperyment na skalę przemysłowąW KWK Wieczorek dokonano pomyślnie próby podziemnego zgazowywaniem węgla. Jest to kolejny krok na drodze do przemysłowego wdrożenia tej unikalnej w skali świata technologii. Uzyskany gaz umożliwia uzyskanie takiej samej ilości energii, jak spalanie węgla. Odpada jednak trudny problem zanieczyszczeń.

zobacz też:

Według GUS ceny dóbr i usług konsumpcyjnych spadły w Polsce o 0,2%. Media ogłosiły, że mamy deflację, czyli według definicji (słownik NBP) długotrwały spadek przeciętnego poziomu cen. Czy to będzie rzeczywiście spadek długotrwały, to dopiero się okaże. Na razie możemy mówić jedynie o niewielkim spadku cen.

Spadek jest na tyle mały, że można go wyjaśnić wpływem rosyjskiego embarga. Ale w związku z tym pojawia się następna wątpliwość. Monetaryści zakładają bowiem, że deflacja wynika po prostu z faktu, że w gospodarce jest zbyt mało pieniędzy. Dlatego deflacja jest zła i należy jej przeciwdziałać obniżając stopy procentowe. To powoduje wzrost ilości udzielanych kredytów, a co za tym idzie – wzrost ilości pieniądza. Więcej pieniądza to większy popyt, co z kolei spowoduje inflację. Inflacja jest dobra a deflacja zła. Dlaczego? Bo skorelowany z inflacją wzrost popytu oznacza większą produkcję i wzrost zarobków i/lub zatrudnienia.

Wśród informacji i walącej się z powodu sankcji gospodarce rosyjskiej kiepsko wygląda „nius” informujący, że przebywający na wakacjach w Soczi prezydent Rosji Władimir Putin uruchomił w sobotę za pośrednictwem telemostu próbne wiercenie na wspólnej platformie naftowej rosyjskiej państwowej spółki Rosnieft i amerykańskiego koncernu ExxonMobil na arktycznym Morzu Karskim. [źródło: nafta.wnp.pl]. I słusznie - po przeszkadzać Polakom w jedzeniu jabłek na złość Putinowi.

Więcej o interesach ExxonMobil w Rosji można przeczytać tutaj.

Rosnieft jak i jego prezes znaleźli się na liście podmiotów objętych amerykańskimi sankcjami. Oburzenie na hipokryzję Amerykanów jest jednak bezpodstawne biorąc pod uwagę cel sankcji:

Przedsiębiorstwa i osoby pozbawiono możliwości osiągania jakichkolwiek korzyści za pośrednictwem systemu finansowego Stanów Zjednoczonych. W przypadku rosyjskich koncernów zbrojeniowych zostały zamrożone ich aktywa.

Można by podpowiedzieć Obamie następne „najostrzejsze” sankcje. Zakaz opalania się na Florydzie?

Amazon zatrudni w Polsce 6 tysięcy osób. Powstaną trzy wielkie centra logistyczne. Rozpoczęcie działalności jest planowane na wrzesień.

 

Ta inwestycja może symbolizować nasz sukces. Cała Polska się cieszy! Każdy pracownik może zarobić od 1,8 do 3 tys. Oczywiście najwięcej będzie tych zarabiających 1,8 tys. To daje około 10 zł na godzinę. W Niemczech wprowadzono urzędową płacę minimalną w wysokości 8,5 euro. A na dodatek Niemieccy pracownicy Amazona pozwolili sobie w ubiegłym roku na strajki. Ot i tajemnica naszego sukcesu.

 

Ale jest i druga strona tego medalu.

Dlaczego Niemcy są dzisiaj potęgą gospodarczą, a Argentyna jest targana przez kryzysy? Obydwa te kraje były w roku 1946 w bardzo podobnej sytuacji. Problemem były masy ludzi, którzy nie mieli niczego (w Argentynie byli to głównie ubodzy emigranci, a w Niemczech przesiedleńcy ze Śląska i innych ziem utraconych w wyniku wojny). W obydwu państwach władzę przejęli ludzie, których pragnieniem było zapewnić społeczeństwu dobrobyt, ale rozwiązania oferowane przez komunizm były dla nich nie do zaakceptowania. W Niemczech był to Ludwig Erhard, a w Argentynie Juan Peron. Obydwaj działali z poparciem Kościoła Katolickiego.