- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
Pozwolenia na emisję CO2 w UE mogą zdrożeć nawet o 28 procent (do 7,50 euro, 10,21 dolarów) w bieżącym roku. Wszystko zgodnie z planem. KE zakłada, że pozwolenia zdrożeją do 20 euro. To spowoduje duży wzrost cen energii w Polsce. Dalsze skutki dla gospodarki – łatwe do przewidzenia. Cała nadzieja w Januszu Korwinie-Mikke. Obije gębę i pozamyka do więzień kogo trzeba i polityka UE się zmieni. Zamykanie do więzień już zapowiedział, a bicie przećwiczył na razie na razie na Michale Bonim ;-).
Obrazek pochodzi ze strony JKM na temat globcio,
- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
Francuzi łudzą się, że tym razem poklepywanie po plecach przez Jankesów nie wystarczy i ktoś poza Amerykanami ma szanse na duże dostawy dla polskiej armii. Już ogłosili plany offsetu: Jesteśmy gotowi przekazać technologie i w ten sposób pomóc stoczni Nauta zbudować znaczną część nowych okrętów. Chcemy też przygotować polskie zakłady, by samodzielnie mogły serwisować te maszyny, a także, by rozwijały możliwości budowy własnych statków tego lub innego typu.
Poprzedni wielki „deal” opisał w 2009 roku Tomasz Hypki w artykule "Nabici-w-offset". Krótki fragment z tego artykułu: po prywatyzacji nastąpiło załamanie sprzedaży, a spółka przez kilka lat przynosiła straty. Po 5 latach sprzedaż wzrosła zaledwie o 1/3, utrzymując się znacznie poniżej wartości planowanej przez polski zarząd przed prywatyzacją. W pierwszych trzech latach po prywatyzacji, WSK PZL Rzeszów przyniosła straty przekraczające 200 mln zł, czyli większe niż wartość zobowiązań inwestycyjnych. To oznacza, że te ostatnie realizowano w dużej mierze z transferu zysków – jest to metoda znana także z innych prywatyzacji, na którą kolejne polskie rządy nie znalazły jakoś remedium. [...]
Dotychczas minister właściwy do spraw gospodarki zaliczył na poczet wartości Umowy Offsetowej wykonanie Zobowiązań Offsetowych ujętych w Projekcie dotyczącym WSK PZL Rzeszów wartość offsetową ok. 409 mln USD”. Oczywiście ta kwota będzie jeszcze rosnąć. Amerykanom zaliczono do końca 2006 r. wykonanie już 3,9 mld dolarów zobowiązań offsetowych, wśród których trudno dopatrzyć się realnych korzyści dla polskiej gospodarki, z przemysłem lotniczo-zbrojeniowym w szczególności.
Sprawa stała się przedmiotem interpelacji posła Jana Burego. Swoją kłamliwą odpowiedźminister Grad kończy zdaniem: Podsumowując, należy stwierdzić, iż wszystkie postanowienia umowy zawartej w dniu 21.09.2001 r. pomiędzy Skarbem Państwa a United Technologies Holdings SA oraz United Technologies Corporation zostały wykonane prawidłowo.
- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
ZUS wyliczył, a GW poinformowała, że nowe emerytury będą niższe nawet o 1200 złotych. Żadnej sensacji w tym nie ma, gdyż celem reformy było obniżenie emerytur. Dlatego obecne biadolenie przypomina stary dowcip o wronie, która uczyła zajączka fruwać. Przyprowadziła go nad uriska i mówi: to łatwe – odbij sę i szybko ruszaj łapami – zobaczysz jaka to frajda. Zając zrobił to, co mu ptaszysko poradziło i oczywiście walnął na glebę z dużej wysokości. Leży z rozdziawioną gębą z której sterczą siekacze.... Wrona widząc to kracze: ty się zając śmiej, ale nieźle żeś w tą ziemię walnął ….
Plusem przekrętu z OFE jest tylko to, że ograbione społeczeństwo może się wreszcie obudzi i zacznie myśleć. Na przykład o emeryturach obywatelskich...
- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
Postawiona przez tygodnik „wSieci” hipoteza, że afera z nagraniami może być elementem rozgrywki o polski przemysł chemiczny, znajduje nieoczekiwane poparcie: Trwa „niewidzialna wojna” Rosji o przejęcie kontroli nad polską gospodarką. Niebagatelną rolę odgrywa w niej Mosze Kantor, szef rosyjskiego koncernu chemicznego Acron, którego największym sojusznikiem jest Paweł Tamborski, nowy szef polskiej giełdy – donosi prestiżowy serwis informacyjny Likudnik z Izraela.
Sprawa jest na tyle poważna, że bez względu na to jak mocne są w niej argumenty, powinna być jednym z najważniejszych elementów publicznej debaty. Tymczasem w Sejmie trwa „wojna klanów”. Beznadziejny PiS atakuje podły PO i odwrotnie (w prawdziwej piaskownicy Tusk dostałby już 100 razy w zęby za znęcanie się nad słabszym).
- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
W Polsce od lat podejmowane są próby niszczenia SKOK'ów. Wykorzystywana jest każda okazja, aby przedstawić te spółdzielnie w niekorzystnym świetle. Prym w tym wiedzie „długoletni dziennikarz ekonomiczny Gazety Wyborczej” (tak sam siebie przedstawia) o nazwisku Samcik. Prowadzi on popularny blog nazwany „subiektywnie o finansach”. Trudno dociec, co nim kieruje – ma takie hobby, czy ktoś mu płaci. Oto jedna z subiektywnych ocen tego co on robi (autorstwa trochę mniej popularnego blogera). Rzecz dotyczy „sensacyjnych ustaleń w sprawie SKOK-ów”.
Sorry - ale to jest właśnie na poziomie wspomnianego szmatławca.
Autor "zapomniał" o rozporządzeniu MinFin, o którym pisze ktoś w komentarzu, a które jest główną przyczyną zmian w wielkości rezerw. Podając odsetek złych kredytów - nie dokonał żadnego porównania, żadnej analizy. Z czasów kiedy pracowałem w banku pamiętam, że podany odsetek nie jest szczególnie duży (tu twierdzą, że tak jest nadal: http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-anny-krajewskiej-polak/20935-konsekwencje-nowych-regulacji-dotyczacych-skok-to-naruszenie-konstytucyjnej-zasady-rownosci).
Ja nie wiem jak jest. Ale od czasu, gdy polski rząd próbował zniszczyć BS-y przy okazji wejścia do UE (próbowali sprawić, by w traktacie akcesyjnym zawrzeć wymogi kapitałowe ponad możliwości banków spółdzielczych), z dużą rezerwą podchodzę do "troski" rządu o bankowość spółdzielczą.
Szybciej uwierzę w to, że Amber Gold to element rozgrywki ze SKSK'ami.
Nawiasem mówiąc, PSL'u można nie lubić i trudno nie dostrzec ich uwikłania, ale gdyby nie ta partia, to BGŻ dawno byłby oddziałem jakiegoś obcego banku, a żadnych banków czy para-banków spółdzielczych by nie było.
Bardziej obiektywną – bo odwołującą się do konkretów krytykę działalności Samcika napisał ostatnio Wojciech Surmacz, Redaktor naczelny wGospodarce.pl i Gazety Bankowej w tekście pod wiele mówiącym tytułem „Spółdzielczość finansowa gromi na świecie banki”:
Choć polski sektor bankowy zdominowany jest przez instytucje komercyjne, na świecie prym wiodą właśnie spółdzielcy. Według Bloomberga dwie spośród trzech najsilniejszych instytucji bankowych świata to instytucje spółdzielcze. Kanadyjska grupa Desjardins i japoński Norinchukin Bank znalazły się ex aequo na drugim miejscu prestiżowego zestawienia.