Po orzeczeniu TK dotyczącym wieku emerytalnego, Krzysztof Jedlak snuje podejrzenia, że obecni sędziowie Trybunału nie należą do tej połowy Polaków, będących analfabetami:

TK nie wziął pod uwagę (tym razem) argumentów dotyczących np. złamania konstytucyjnej zasady ochrony praw nabytych. Zasada ta przywoływana jest szczególnie wtedy, gdy w grę wchodzi obrona rozmaitych, nawet bardzo niesprawiedliwych przywilejów. Słyszeliśmy więc wielokrotnie, że nie można zmienić zasad przechodzenia na wcześniejszą emeryturę np. policjantów, ponieważ przysługują im prawa nabyte. To dlatego ostatecznie przeforsowano rozwiązanie, że nieco później będą otrzymywać świadczenia tylko ci, którzy rozpoczęli służbę po wprowadzeniu odpowiednich przepisów. O ile jasne jest, że ktoś, kto jest na emeryturze, nie może być jej pozbawiony i zmuszony do powrotu do pracy (rzeczywiście zyskał pewne uprawnienia), o tyle niepojęte jest, że o prawach nabytych mówimy też często w przypadku, gdy się one w ogóle nie zmaterializowały. Być może więc TK zrywa z niedorzeczną interpretacją tego pojęcia.

Podejrzenia niedorzeczne, bo ten wyrok był z góry przesądzony i nie ma żadnego znaczenia co sobie to grono „mędrców” wysmarowało tym razem w uzasadnieniu. Na tym samym portalu można znaleźć informację, że Rząd oficjalnie potwierdza - będziemy pracować do śmierci. Jednak tekst ten zawiera stwierdzenie, które wydaje się niedorzecznością. Uzasadnieniem dla dłuższej pracy ma być mianowicie groźba, że stopa zastąpienia (czyli stosunek emerytury do ostatnich poborów) ma za 30 lat wynosić 40%. Informacja ta pochodzi z opracowania rządowego.

Nie wiemy skąd rząd czerpie te dane i jak były liczone. Nieco mniej optymistyczne dane przytacza Roberta Gwiazdowskina podstawie informacji Banku Światowego:chwalą Polskę zwłaszcza za to, że już w 2024 roku nie będziemy musieli dopłacać do systemu emerytalnego z budżetu. Z wyliczeń Banku Światowego wynika, że w kolejnych latach mamy mieć nawet nadwyżkę. Początkowo będzie ona niewielka - w 2030 roku sięgnie 0,5% PKB. Z czasem będzie rosła - do 1% PKB w 2036 roku i 1,5% w 2075 roku.

To niezwykłe osiągnięcie, biorąc pod uwagę starzenie się polskiego społeczeństwa” - ocenia BŚ. „Eksperci przyznają jednak, że udało się to osiągnąć, bo emerytury w przyszłości będą bardzo niskie. Stopa zastąpienia (czyli stosunek ostatniej pensji do pierwszej emerytury) spadnie z obecnych 65% do 40% w 2035 roku i zaledwie 30% w 2075 roku”!!!!!

To się nazywa sukces. Reforma uratuje finanse publiczne bo… emerytury będą niższe! I do tego potrzebne były OFE. A bez OFE nie można było obniżyć emerytur??? I zostawić jeszcze w systemie te paręnaście miliardów wynagrodzenia OFE pobieranego – jak w końcu przyznają (co prawda nie wprost tylko bardzo pokrętnie) – zwolennicy OFE za obniżenie stopy zastąpienia.

 

Trudno się z tym nie zgodzić. Ale analizy Unii Europejskiej pokazują jeszcze gorszy obraz sytuacji. W raporcie http://ec.europa.eu/europe2020/pdf/themes/04_pensions.pdf podano stopy zastąpienia obliczone na dwa sposoby:

1. Jako stosunek średnich emerytur osób w wieku 65-74 do średnich zarobków osób w wieku 50-59. Ta wielkość w roku 2011 wynosiła 55% (zob. Tabela 1).

2. Jako średnią pierwszej emerytury w relacji do przeciętnego wynagrodzenia w całej gospodarce. Ta wielkość w roku 2010 wynosiła 49,1 (Tabela 3). Podano także jej prognozy na rok 2060. Ma ona wynosić 18.1%.

Co ważniejsze – rząd nie tylko planuje głodowe emerytury, ale zamierza także ogranicza stopniowo prawo do niej. Poniższy wykres (źródło jak wyżej) pokazuje procent zatrudnionych w wieku 55-64:

Tylko 1/3 kobiet w tym wieku w Polsce pracuje. Tymczasem okres składkowy uprawniający do emerytury ma być stopniowo podnoszony (przed reformą wynosił 20 lat dla kobiet i 25 dla mężczyzn). Wielu kobietom, które zdecydują się na więcej niż jedno dziecko wychowywane przez przedszkolankę będzie ciężko uzyskać jakąkolwiek emeryturę.

Kłamstwem jest też zbawienny wpływ przesunięcia wieku emerytalnego o 2 lata na jej wysokość. Wpływ ten pokazuje poniższy wykres (źródło jak wyżej):


Czyli emerytury wzrosną o 2-3%.