- Szczegóły
- Kategoria: Krótko
W komediowym cyklu „Gang Olsena”, każdy film zaczynał się od tego, że Olsen, opuszczeniu więzienia ma genialny plan. Podobny serial obserwujemy pod rządami Tuska, który ma plan zawsze, gdy sondaże zaczynają pokazywać niekorzystne tendencje. Najnowszy plan gangu poznamy we wtorek. Niestety premier jest równie genialny jak okrutny. Tak trzymać naród w niepewności.....
Dodane 8-01-2014:
Dzisiaj środa. A planu jak nie było, tak nie ma.....
- Szczegóły
- Kategoria: Krótko
Informacja z Iraku na temat zdobycia przez Al-quaidę miasta Faludża stała się pretekstem do kolejnych krytycznych analiz zaangażowania USA w tym kraju. Dziwnym wydaje się tylko to, że pytanie o przyczynę dla której jego przyjaciele giną w Iraku zadaje dziennikarz biznesowego portalu. Przecież odpowiedź nie jest trudna: for money.
- Szczegóły
- Kategoria: Krótko
W czasach późnego PRL'u, gdy społeczeństwo było coraz bardziej odporne na propagandę, komuniści nieraz sięgali po cytaty z zachodnich gazet. Skoro na zachodzie coś napisano i na dodatek w obcym języku, to robi wrażenie! Podobno przynajmniej niektóre z tych publikacji były sponsorowane.
Pojawiające się w różnych mediach peany na cześć polskiej gospodarki mogły budzić pewne zdziwienie, do czasu gdy po dyżurny temat sięgnął włoski „Limes”. Dzięki połączeniu informacji gospodarczych z artykułem „czerwonego” Cezarego Michalskiego o „religii smoleńskiej” staje się coraz bardziej oczywiste, że chodzi o propagandę.
- Szczegóły
- Kategoria: Polemiki
Ostatnio sporo zdziwienia wywołało przejście „Tygodnika Powszechnego” na pozycje wrogów cywilizacji chrześcijańskiej. Najpierw Zuzanna Radzik stanęła w obronie uciśnionych genderystów. Potem dziennikarz tygodnika ośmielił się pouczać biskupów i wzywać księży do nieposłuszeństwa w sprawie obrony tradycyjnej rodziny.
Mnie taka postawa środowiska „Tygodnika Powszechnego” nie dziwi, gdyż jest ona ukoronowaniem długiego procesu gnicia, zapoczątkowanego jeszcze w początkach lat 90-tych. Wówczas nawet zazwyczaj powściągliwy Jan Paweł II oponował przeciw michnikowszczyźnie zalewającej umysły krakowskich publicystów.
Wiedząc o powiązaniach prof. Marcina Króla z tym środowiskiem, bez większego zdziwienia przeczytałem też najnowszy jego tekst na temat dobroczynności.
Czytaj więcej: (Za)duch „Tygodnika Powszechnego” zatruwa mózgi
- Szczegóły
- Kategoria: Krótko
Jedną z ciekawszych prognoz na nowy, 2014 rok jest prognoza porażki NWO. Opiera się ona propagowaniu wiedzy dzięki internetowi. „Wiedza o tym jeszcze do niedawna była ściśle strzeżona i niedostępna dla 'szarego obywatela'. Dzisiaj wie o tym olbrzymia część amerykańskiego społeczeństwa i z miesiąca na miesiąc dzięki internetowi grupa ta powiększa się w zastraszającym dla NWO tempie”.
Czyli prawda nas wyzwoli?
Chyba jednak to są „pobożne życzenia”. Wiele z obaw dotyczących przyszłości, formułowanych przez krytyków NWO jest bezpodstawnych z prostego powodu. To nie jest kwestia prostych decyzji, ale rozwoju systemu, który ma „zaprogramowane” pewne niekorzystne dla społeczeństw cechy. Obecny kryzys można postrzegać jako zakłócenia w tym rozwoju. Pytaniem trudnym do rozstrzygnięcia pozostaje, na ile cały ten proces jest kontrolowany.