Czy bezwzględność z jaką Izrael niszczy Palestyńczyków wynika z chęci zemsty, politycznych kalkulacji, czy też poczucia misji? Chyba nie da się zrozumieć obecnej sytuacji bez uwzględnienia tych trzech czynników. Opisywany przez media świat został zredukowany do politycznych zależności i możliwości. Izrael jako lokalna potęga, w konflikcie z islamskimi radykałami ma wsparcie USA, którego stabilność zapewnia silne lobby żydowskie. Przy takim uproszczonym rozumieniu zdarzeń, próby moralnej oceny działań prowadzą do dylematy, która ze stron jest zła (co w przypadku Izraela skutkuje oskarżeniami i antysemityzm). Chyba większość osób woli więc trzymać się od tego z daleka, co prowadzi „stępienia sumień” i marginalizacji kwestii etycznych. Próbą zwrócenia na to uwagi jest artykuł Jarosława Banasia „Między Kanaanem a Gazą. Piąte - nie zabijaj!” [https://www.salon24.pl/u/jaroslawbanas/1457930,miedzy-kanaanem-a-gaza]. Wskazuje on na możliwość stawiania się agresora w roli wykonawcy wyroków boskich. Autora uważa jednak, że taka argumentacja nie odnosi się do wojny w Strefie Gazy. Czy słusznie? Historia czerwonych krów odsłania zupełnie odmienną perspektywę. Oto jak opisuje ją ChatGPT:  https://chatgpt.com/share/689d5487-84ac-8013-b9ff-ebd87e10b9bb

Rozwój technologii umożliwia budowanie systemów alternatywnych w stosunku do tradycyjnych usług bankowych i transakcji gotówkowych. Przykładem mogą być waluty kryptograficzne, takie jak bitcoin. Projekty tego typu są niekiedy traktowane jako wyraz sprzeciwu obywateli wobec działalności współczesnych systemów finansowych, które często są oskarżane o wyzysk i blokowanie aktywności gospodarczej. Sam mechanizm waluty kryptograficznej nie jest jednak wystarczającym rozwiązaniem. Powtarzające się kryzysy finansowe skłaniają do stosowania barteru oraz tworzenia systemów walut alternatywnych (komplementarnych) – stosowanych w transakcjach na rynku lokalnym.

 

Często można się spotkać z opinią, że to młodzieńczy radykalizm skłania do popierania „Konfederacji” (zob. np. https://wiadomosci.wp.pl/najmlodsi-dali-konfederacji-sukces-nastepne-pokolenie-poszuka-kogos-innego-7037093439089408a). Z wiekiem ludzie stają się bardziej pragmatyczni i zmieniają polityczne sympatie.

Tymczasem Sławomir Mentzen twierdzi (chyba słusznie), że jego radykalizm to nic innego jak kierowaniem się zdrowym rozsądkiem. Dlaczego więc poparcie dla niego maleje wraz z wiekiem wyborców? Zapytałem o niego moją Mamę. Dała zadziwiająco celną odpowiedź: to taki mędrek.

Dokładnie to! Proste wyjaśnienia (zob. kanał na youtube „Mentzen grilluje”) łatwo łykają młodzi. To dlatego takie poparcie zyskiwał wśród nich J. Korwin-Mikke. Ludzie o szerszym spojrzeniu na rzeczywistość (to kwestia doświadczenia, a nie wiedzy) – nie ufają prostym objaśnieniom skomplikowanych problemów.

druga część artykułu https://argumenty.net/2623


Co na to Chat GPT?

Pierwotnie zamierzałem użyć ChatGPT do weryfikacji mojej hipotezy, że SGR staje się kulturowo obca społeczeństwom Europy. Zakładałem, że zadam kilka pytań i zestawię wyniki z moimi odpowiedziami, opartymi na wiedzy na temat SGR, polskiego społeczeństwa oraz obserwowanych przemian.

Jeśli odpowiedzi SI nie zawierałyby wiedzy o chrześcijańskim kontekście SGR - mógłbym uznać, że moja wstępna hipoteza została potwierdzona. To okazało się błędnym założeniem. Odpowiedzi na moje pytania były zgodne z moim stanem wiedzy. Być może wynika to z tego, że jeśli już ktoś publikuje w internecie coś o o SGR - jest to bardziej zakorzenione w tradycji, niż współczesna tymczasowość (praktyka)? Można zatem przyjąć, że mamy dostępną wiedzę o podstawach SGR.

Wstęp

Społeczną Gospodarkę Rynkową (SGR) można traktować jako implementację etyki chrześcijańskiej w sferze gospodarki1. Przyjmując taki punkt widzenia, uzyskujemy podstawę rozróżnienia tego czym SGR jest, a czym ona nie jest. Oto kilka takich kryteriów, które mogą być w tym celu stosowane:

  • personalizm przeciw materializmowi (bardziej być niż mieć);

  • społeczeństwo jako wspólnota osób w opozycji do postawy indywidualistycznej lub kolektywistycznej (czyli ani klasyczny liberalizm ani socjalizm):

  • chrześcijańska miłość przeciw nienawiści – z niej wynika między innymi imperatyw bogacenia się dzięki zapobiegliwości i pracy, a nie ekspansji;

Jeśli zastosujemy te kryteria do oceny współczesnych systemów społeczno-gospodarczych Europy, to widzimy jak daleko im do ideału. Wady tych systemów byłyby może łatwiejsze do zaakceptowania, gdyby ich usunięcie było skrajnie trudne lub niemożliwe. Tymczasem rozwój nauki i techniki uzasadnia twierdzenie, że żyjemy w świecie nie wykorzystanych możliwości2. Idea społecznej gospodarki rynkowej mogłaby być doskonałym dopełnieniem technologicznego rozwoju, nadając mu bardziej humanitarny charakter.

Odwrót od tej idei nie był radykalnym zerwaniem, ale ciągłym procesem degeneracji. W niniejszym artykule opisuję sens najważniejszych przemian, które na to wpłynęły, w trzech obszarach: społeczno-gospodarczym, politycznym i kulturowym. Najbardziej fundamentalne zmiany jakie obecnie można zaobserwować w tym zakresie dotyczą marginalizacji chrześcijańskiej etyki (opartej na miłości bliźniego) oraz powszechnej akceptacji kłamstwa.

Tematyka zachodzących przemian jest zbyt obszerna na krótki artykuł. Dlatego zamiast próby kompletnego opisu zachodzących zmian, skupię się na odpowiedzi na pytanie: ku czemu one zmierzają?3