Wbrew obawom, Grecy po wyborach nie poszli na ostrą konfrontację z UE. Co prawda odmówili współpracy z „trojką” i podjęli starania o oddłużenie kraju, ale nie żądają już prostej redukcji zadłużenia. Z ulgą odnotowały to media: Koalicja rządowa wycofuje się z nierealistycznych żądań umorzenia części greckiego zadłużenia. Gabinet Ciprasa nie oczekuje też kredytów 
z Moskwy.

Jednak to nie jest cała prawda. Grecja po prostu zmieniła strategię i szuka kompromisu. Nowy minister finansów Grecji Varoufakis proponuje zamianę części długu na dwa rodzaje nowych obligacji. Pierwszy typ – indeksowany do nominalnego wzrostu PKB (growth-linked bonds), zastąpiłby europejskie pożyczki ratunkowe, a drugi, który nazwał obligacjami bez ustalonej daty wykupu (wieczystymi, perpetual bonds). W tym drugim przypadku – stosowanym do posiadanych przez EBC obligacji greckich, gwarantowana byłoby jedynie stałe wypłacanie odsetek.

Dzisiaj rzeczniczka MFW zaprzeczyła informacjom, że prowadzi z Grecją negocjacje na ten temat.

Szczególne zainteresowanie wzbudza propozycja obligacji powiązanych z PKB i nadwyżką budżetową. Istnieje trochę publikacji objaśniających to zagadnienie – niestety głównie anglojęzycznych. Przede wszystkim warto polecić obszerny artykuł niemieckich ekonomistów analizujących plusy takiego rozwiązania. Wymieniają oni:

1. Zmniejszenie prawdopodobieństwa niewypłacalności i konieczności dalszej restrukturyzacji greckiego długu (stabilizacja długu może być osiągnięta nawet w najgorszym scenariuszu rozwoju wydarzeń).

2. Umożliwienie Grekom wzięcia pełnej odpowiedzialności za reformy swojego kraju zwiększy prawdopodobieństwo sukcesu.

3. Trzecią zaletą jest odroczenie płatności, które ułatwia antycykliczną politykę fiskalną. Czyli gdy pojawia się dekoniunktura, to rząd nie musi zwiększać obciążeń podatkowych, by zrekompensować mniejsze wpływy.

4. Może to być korzystne dla wierzycieli (w tym głównie Niemców), którzy mogą zyskać więcej, jeśli gospodarka Grecji stanie na nogi.

W istocie jest to pewna forma ubezpieczenia od recesji.

Zobacz też:

 

 
źródło ilustracji: Wikipedia