Publikacje polskich ekonomistów i dziennikarzy ekonomicznych podważają sens ekonomii jako nauki. Polska ekonomia to pewien rodzaj magii na usługach propagandy. W starożytności różni wróżbici i prestidigitatorzy zachowywali podobny związek z rzeczywistością i podobnie posługiwali się magicznymi przedmiotami. Dla ekonomisty podstawowym przedmiotem magicznym są dane „przetwarzane” w arkuszu kalkulacyjnym.

 

Oto trzy bieżące przykłady na poparcie powyższej tezy:

 

1. Trwa realizacja projektu, który powstał w restauracji „Sowa i przyjaciele”, zasilenia rządu III RP pieniędzmi z NBP. Medialne przykrycie obejmuje nie tylko wykorzystanie zamieszania z wyborami, ale też publikacje przygotowujące do zawieszenia monetarystycznych dogmatów: niezależności banku centralnego oraz zakazu finansowania przezeń potrzeb pożyczkowych rządu. Publikację w „Rzeczpospolitej” artykułu podważająca sens tej doktryny można by przyrównać do podważania sensu ochrony życia przez „Gościa Niedzielnego”.

 

Programiści w USA zarabiają średnio około $100 tys rocznie. Niezmiernie interesujące jest uszeregowanie języków pod względem zarobków programistów:

 

12. PERL - $82,513

 

11. SQL - $85,511

 

10. Visual Basic - $85,962

 

9. C# - $89,074

 

8. R- $90,055

 

7. C - 90,134

 

6. JavaScript - $91,461

 

5. C++ - $93,502

 

4. JAVA - $94,908

 

3. Python - $100,717

 

2. Objective C - $108,225

 

1. Ruby on Rails - $109,460

 

Zwraca uwagę brak PHP w tym zestawieniu oraz wysoka pozycja Ruby i Pythona. Pomimo, że na ten ranking w dużym stopniu wpływ ma sytuacja rynkowa (może nawet większy, niż aspekty technologiczne) – pokazuje on pewien trend. Najbardziej cenieni są specjaliści od aplikacji webowych i mobilnych.

 

Przed PKW odbyła się gwałtowna demonstracja pod hasłem „leśne dziadki do odsiadki”,

 

 

 

Po zajęciu przez demonstrantów siedziby PKW, ogłoszono przerwanie liczenia głosów.

 

A więc mamy potwierdzenie, że jednak liczydła są w użyciu (chyba nikt nie podejrzewa, że „leśne dziadki” administrują serwery?). Według portalu niezalezna.pl to Putin stoi za wygraną PSL, a teraz organizuje protest przeciw takiemu wynikowi!

 

 

Naprawdę nikt nie dostrzega pozytywnych aspektów tych wyborów? Jest ich wiele. Zwróćmy uwagę na kilka spośród nich:

 

1. Zgodnie z planem odbyły się testy beta nowego systemu informatycznego. Ponoć Polacy to jednak nie jest "naród idiotów”, więc chyba powinni zdawać sobie sprawę, że w tych testach uczestniczyli? Testy zakończyły się pomyślnie i w dniu dzisiejszym system już działa poprawnie. Choć może jednak nie wszyscy Polacy należą do ludzi bystrych  – bo już słychać głosy, by zbudowany tak dużym nakładem kosztów system wyrzucić. To nie jest prawda, że system był tani. Doliczyć trzeba intensywną pracę testerów w ostatnich dniach (ich wynagrodzenie jest ryczałtowe i obciąża koszty wyborów).

Nikłe są szanse na to, że okulary Google staną się powszechnie używane. Dziewięciu z 16 twórców aplikacji na Google Glass zawiesiło prace lub porzuciło swe projekty. Nie widzą w tym produkcie przyszłości. Wszyscy zwrócili uwagę, że wśród firm wyrażających taką opinię jest jeden z gigantów: Twitter.